W 2021 roku, poza walką z koronawirusem, w polskiej polityce może dojść do potencjalnie ciekawych wydarzeń. To, że debata będzie ogniskowana wokół COVID-19, jest naturalne. Dlaczego? Najprościej uderzać w emocje, które aktywizują i radykalizują wszystkie strony sceny politycznej. Mam na myśli głównie wyborców, ponieważ politycy znając reguły gry wiedzą, jaką mają odegrać rolę.
Dlatego warto przeanalizować, co może wydarzyć się politycznie w 2021 roku. Pytań jest wiele:
a) co z Premierem Morawieckim? Czy zostanie następcą Jarosława Kaczyńskiego, który coraz częściej daje sygnały, że to jego ostatnie lata w polskiej polityce;
b) jaki będzie los Zjednoczonej Prawicy? Coraz ostrzejsze spory koalicjantów powodują, że losy ZP zawsze są zagrożone (przynajmniej w medialnym przekazie);
c) czy pojawi się polityk, który będzie w stanie wzmocnić swój wizerunek na zewnątrz?
d) czy Szymon Hołownia i Polska2050 są w stanie wejść skutecznie w polski dyskurs polityczny? Jaka będzie ich rola?
W moim przekonaniu Premier Morawiecki pozostanie na czele Rządu, jednakże Jego przywództwo będzie pośrednio podważane przede wszystkim przez Ministra Ziobro, który nie jest sympatykiem Premiera, co powszechnie już wiadomo. Jarosław Kaczyński również nie zdecyduje się na otwarte komunikowanie, że to właśnie Mateusz Morawiecki jest jego następcą (na co wskazywałyby niedawne wypowiedzi Prezesa Kaczyńskiego). Nie wydaje mi się również, aby doszło do oficjalnej nominacji na konwencji partyjnej. Chyba żadna z partii nie zdecydowałaby się na tego typu wydarzenia w czasie walki z koronawirusem, a w szczególności partia odpowiedzialna za zneutralizowanie COVID-19.
Co ze Zjednoczoną Prawicą? Oczywiście pozostanie zjednoczona wyłącznie z nazwy, natomiast we współczesnej polityce nic nie spaja tak mocno, jak poczucie władzy i wpływów na jak największej liczbie obszarów (co zauważamy w Polsce).
Co z Szymonem Hołownią i Polską 2050? W rozmowie z red. Kolanko na koniec roku wspomniałem, że przed Hołownią kolejny etap - utwardzanie się na scenie politycznej, czyli zmiana nacisku z aspektów marketingowych na aspekty najtrudniejsze, czyli mobilizacja struktur, walka z różnicą zdań, pogodzenie interesów i ambicji innych etc. To najtrudniejszy okres, który każda partia na początku swojej drogi musi przejść, a ryzyko porażki jest bardzo duże (wspomnieć można chociażby o przykładzie PJN). W tym elemencie naturalne mocne strony Szymona Hołowni (dobry mówca, sprawnie poruszający się na scenie i argumentujący) schodzą na drugi plan. Potrzeba twardych i czasami okrutnych decyzji, aby struktury partii zostały właśnie utwardzone i mogły skutecznie i lojalnie działać z centralą. W ostatnich dniach dochodzą sygnały, że właśnie w tym elemencie Polska 2050 posiada już straty wizerunkowe (pretensje struktur śląskich z powodu braku dialogu i odpowiedzi ze strony centrali). Przed Szymonem Hołownią trudne miesiące.
Poprosiłem o pomoc osoby, które na interpretowaniu polskiej polityki, w moim przekonaniu, są przeze mnie niezwykle cenione.
Dr Milena Drzewiecka, SWPS
1. Czy Mateusz Morawiecki zostanie następcą Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku Prezesa PiS?
Tak zadane pytanie sugeruje, że odpowiedź może brzmieć tylko tak lub nie, a ja dodam trzecią opcję, tzn. to zależy. Od czego? Na dziś: od woli prezesa. I takiej woli nie widać. Na przyszłość: od czynników zewnętrznych (poza kontrolą prezesa) i tego, na ile sam Mateusz Morawiecki jest w stanie zbudować koalicję poparcia w szeregach PiS. Jeśli mierzyć to poparcie brawami jakie widać podczas eventów partyjnych to PMM nadal jest w tyle za innymi politykami Prawa i Sprawiedliwości.
2. Czy Zjednoczona Prawica przetrwa? Czy dojdzie do rekonfiguracji koalicji rządzącej?
O ile media same nie zrezygnują z relacjonowania symbolicznych podjazdów na ulicę Nowogrodzką, wiosną czy jesienią możemy mieć kolejne odcinki “serialu politycznego” pod tytułem “Czy koalicja przetrwa?”. Spodziewam się dalszych tarć i uszczypliwości na polu werbalnym, bo te wynikają niejako z osobowości koalicjantów, ale rozpad koalicji byłby wbrew ich interesom politycznym. Nie można jednak wykluczyć różnych decyzji “w afekcie” lub sprowokowanych sytuacjami, których dziś nie da się przewidzieć.
Odwołam się też do wyników badań psychologicznych. Jakiego współpracownika wolimy: miłego i bezużytecznego, czy niemiłego ale użytecznego (bo ma informacje, które przydadzą się do zrealizowania celu)? Choć większość unika niemiłych ludzi to u badanych, którym zaktywizowano poczucie władzy pojawiła się tendencja, by wybrać do współpracy niemiłego ale użytecznego. Po zrealizowaniu celów... zamienili go jednak na miłego.
Do czego zmierzam? Do tego, że w polityce współpracownicy/koalicjanci mogą być dobierani także pod względem użyteczności, ale ta “użyteczność” nie jest wieczna.
3. Jaki temat może dominować w 2021 roku?
2021 rok będzie rokiem spod znaku COVID. I to na różnych polach: medycznym, gospodarczym, społecznym. Na razie rząd próbuje skoncentrować uwagę mediów i opinii publicznej na akcji szczepionkowej, ale rysowanie scenariusza jakoby latem “wszystko miało wrócić do normy” służy bardziej rządzącym niż rządzonym. Analizy spodziewanych recesji gospodarczych (używam liczby mnogiej, bo myślę o szeregu państw, z którymi Polska jest powiązana handlowo) zostawię ekspertom od ekonomii.
Z psychologicznego punktu widzenia obawy rodzą pogłębiające się nierówności oraz niepewność, która im dłużej się utrzymuje, tym bardziej może być destrukcyjna.
Najpierw o nierównościach: ludzie odczuwają, że jest im szczególnie źle, gdy widzą, że innym jest lepiej. I w dobie pandemii te porównania zaczynają być coraz bardziej jaskrawe. Pamiętajmy, że strata bardziej boli niż zysk cieszy. I liczy się subiektywne poczucie straty. Niepokoi mnie np. retoryka rządu dot. pomocy dla przedsiębiorców. Marketingowo rozumiem partyjne cele stojące za taką komunikacją, ale społecznie widzę w tym ryzyko coraz większej polaryzacji i pogłębiania wzajemnej nieufności. Odbiorca słuchający premiera “na skróty” może dojść do wniosku, że przedsiębiorcy dostali od rządu miliony złotych (jakoby każdy z nich dostał miliony) i nie rozumieć fali zwolnień lub cięć w pensjach. Nierówności będą też rosnąć na polu edukacji: są szkoły i uczelnie, które bardzo dobrze radzą sobie on-line, ale są też te, które realizują programy fragmentarycznie. I w końcu są tzw. dzieci, które wypadły z systemu.
Teraz o niepewności: większość ludzi źle radzi sobie z niejasnościami, a czas pandemii i ten po pandemii to mnożące się znaki zapytania. Tam, gdzie nie ma jasnych związków przyczynowo-skutkowych, tam jest pole do rozprzestrzeniania się kłamstw, które zyskały piękny eufemizm: dezinformacja. Przy coraz większej liczbie godzin spędzanych on-line, liczba tych dezinformacji będzie rosła. Tym większa odpowiedzialność rządzących i mediów, by dostarczać faktycznych informacji, a nie tylko “zajmować antenę”.
I jeszcze jedno: o ile w 2020 roku świat patrzył na wybory w USA, o tyle w 2021 Europa, czy może bardziej UE będzie patrzeć na Superwahljahr, czyli super rok wyborczy, w Niemczech. Kształt Bundestagu oraz pytanie, kto będzie kanclerzem, pozostają otwarte. Odejście Angeli Merkel (o ile faktycznie odejdzie) po 16 latach będzie końcem pewnej epoki i dużym wyzwaniem dla jej następcy (zdecydowanie większym niż prowadzenie PO po odejściu D. Tuska). “Apetyt” na fotel kanclerza zdradza kilku polityków. Wybory za Odrą nie pasjonują Polaków tak jak te za oceanem, więc nie zdominują agendy medialnej nad Wisłą. Niemniej jednak, będą ważne dla relacji polsko-niemieckich i trendów w polityce UE.
4. Który polityk jest w stanie rozwinąć się i odegrać istotną rolę w 2021 roku?
To w dużej mierze zależy od natury wyzwań 2021 roku. Siłą rzeczy uwaga będzie skupiona na ministrze zdrowia, ale to -przynajmniej na razie- bardziej urzędnik niż polityk. Warto przyglądać się Michałowi Dworczykowi, który nie tylko zyskuje coraz więcej czasu w mediach, ale i –wraz z kolejnym zadaniami- coraz więcej władzy. Format Ogólnopolskiego Strajku Kobiet i pozycja jego liderki pozostaje zagadką.
Np. W Niemczech Partia Zielonych ma swoje “pięć minut”. Jeśli spojrzeć na światowe dyskusje intelektualistów na temat klimatu czy sztucznej inteligencji, szanse rozwinięcia powinni mieć ci, którzy zajmują się tymi zagadnieniami, tyle że … w Polsce to “martwe tematy”, praktycznie nieobecne, a przynajmniej rzadko obecne w największych mediach i partiach.
5. Czy w ramach Koalicji Obywatelskiej może dojść do zmiany przywództwa? Kto ewentualnym następcą Borysa Budki?
Ciekawe, że nie minął nawet rok od wyboru Borysa Budki na szefa PO a już pojawiają się głosy o jego zmianie. Nie wiem, na ile spełnia (lub nie) nadzieje kolegów i koleżanek partyjnych, którzy przecież sami go wybrali. Widzę natomiast, że sam Budka podobnie jak PO szuka swojego modelu funkcjonowania. Poszukiwanie nowej opowieści i nowej “nadziei” Platformy trwa już ponad 5 lat. Wielu wyborców jest tym znudzonych, ale dopóki głównym rywalem pozostaje PiS, PO ma zapewnione komfortowe (w sensie liczby mandatów i dotacji) miejsce w ławach opozycji.
6. Jaką rolę odegra Polska2050? Szymon Hołownia jest w stanie zwiększyć swoje wpływy polityczne?
Sukcesem będzie utrzymanie poparcia na poziomie z wyborów prezydenckich i “ugruntowanie bazy”. Bez władzy i kampanii (która przykuwa medialne zainteresowanie) trudno mówić o zwiększaniu jakichkolwiek realnych wpływów. Chyba że … Szymon Hołownia porozumiałby się z PO, ale jak na razie obie strony chyba widzą w tym więcej potencjalnych strat niż indywidualnych zysków.
Prof. Ewa Marciniak, UW
1. Czy Mateusz Morawiecki zostanie następcą Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku Prezesa PiS?
Jarosław Kaczyński nie będzie politycznym emerytem w najbliższym czasie. To on będzie najważniejszym politykiem dla obozu rządzącego, rozstrzygającym kluczowe kwestie partyjne i polityczne. Zatem kwestia następcy jest odłożona w czasie.
2. Czy Zjednoczona Prawica przetrwa? Czy dojdzie do rekonfiguracji koalicji rządzącej?
Suma różnych interesów jest czynnikiem trwałości koalicji rządzącej. Priorytetowy interes to utrzymanie władzy do wyborów, a następnie wygranie tychże. Hasło spójności, jednej drużyny sprawdzało się dotychczas, więc rezygnacja z niego byłaby sprzeczna z logiką polityki. Naturalnie w polityce rządzą czasami emocje, indywidualne ambicje i one właśnie będą napędzały napięcia wewnątrz obozu władzy. Wydaje się, że te napięcia i wewnętrzne spory pozostaną pod kontrolą i będą komunikowane jako konstruktywny spór, będący emanacją autonomiczności poszczególnych koalicjantów.
3. Jaki temat może dominować w 2021 roku?
Walka ze skutkami epidemii przy założeniu, że będą spadały zachorowania. Rząd dołoży starań, aby komunikować własną aktywność jako maksymalnie efektywną, egalitarną, prospołeczną. Możliwe jest uprawianie „marketingu liczb” w argumentowaniu słuszności decyzji. Słuszność ta będzie moralizowana, tj. decyzje przedstawiane będą jako moralne, właściwe, służące wyższej idei i niemal bezalternatywne.
4, Który polityk jest w stanie rozwinąć się i odegrać istotną rolę w 2021 roku?
Michał Dworczyk. Pod warunkiem kontynuacji rzeczowej komunikacji z otoczeniem. Można zauważyć jego obecność jako polityka pragmatycznego, minimalizującego wątki ideologiczne w swoich wypowiedziach, a stawiającego na polityczny realizm. Kreuje się jako sprawny urzędnik państwowy, rozumiejący specyfikę sytuacji społecznej, ekonomicznej i politycznej. Zainwestowanie w ten ostatni obszar może przyczynić się do ukształtowania polityka kompletnego – a to oznacza odgrywanie istotniejszej roli niż dotychczas.
5. Czy w ramach Koalicji Obywatelskiej może dojść do zmiany przywództwa? Kto ewentualnym następcą Borysa Budki?
Trudne pytanie. Borys Budka jest liderem swojej formacji, odpowiedzialnym za jej polityczne rezultaty, czyli wyniki wyborów parlamentarnych i prezydenckich. W sensie politycznym ten brak zwycięstwa nie przynosi chluby liderowi formacji. W sensie symbolicznym ponad dziesięciomilionowe poparcie dla Rafała Trzaskowskiego jest zwycięstwem. No właśnie zwycięstwem, ale czyim? Mimo ludowego przekonania o sukcesie i wielu ojcach tegoż, sadzę, że to Rafał Trzaskowski zasłużył na miano autora swojego sukcesu wyborczego i jeśli ktoś miałby stanąć na czele Platformy Obywatelskiej, odnowić jej wizerunek, to powinien to być Rafał Trzaskowski, o ile nie jest za późno.
6. Jaką rolę odegra Polska2050? Szymon Hołownia jest w stanie zwiększyć swoje wpływy polityczne?
Polityczny wpływ Szymona Hołowni odnosi się póki co do agendy dyskursu publicznego, poprzez który można wpływać na kształtowanie opinii i postaw politycznych. Utrzymanie aktualnej pozycji jako lidera opinii publicznej i lidera Polski2050 to zadanie na nowy rok. Dodatkowo angażowanie się w tworzeniu struktur lokalnych i uzyskiwanie wpływu w lokalnych środowiskach jest największym wyzwaniem i zadaniem dla Szymona Hołowni. Eksponowanie swoich pomysłów i programu w różnych społecznościach da szansę na modyfikowanie preferencji wyborczych poprzez przyzwyczajanie się do nowego podmiotu politycznego, akceptowanie go, manifestowanie poparcia i głosowanie gdy przyjdzie czas.
red. Konrad Piasecki, TVN24
1. Czy Mateusz Morawiecki zostanie następcą Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku Prezesa PiS?
Dziś wydaje się głównym kandydatem do tej roli. Ale posada premiera jest jak pole minowe – a gdyby okoliczności albo wewnętrzna opozycja wobec PMM potrafiły doprowadzić do zmiany na stanowisku szefa rządu - szanse Morawieckiego na odegranie roli delfina dramatycznie by spadły
2. Czy Zjednoczona Prawica przetrwa? Czy dojdzie do rekonfiguracji koalicji rządzącej?
Kilka ostatnich kryzysów pokazało, że ZP jest coraz mniej zjednoczona, a coraz bardziej podzielona. Przewiduje, że rekonfiguracja polskiej sceny politycznej zacznie się rok przed wyborami i wtedy również partie ZP poszukają nowej pozycji na tej scenie
3. Jaki temat może dominować w 2021 roku?
Pandemia, szczepionki i ekonomiczne konsekwencje lockdownu
4. Który polityk jest w stanie rozwinąć się i odegrać istotną rolę w 2021 roku?
W obozie rządzącym swej szansy szuka, i może znaleźć Mariusz Błaszczak, ale rośnie też pozycja szefa KPRM - Michała Dworczyka. Po stronie opozycyjnej buławę w tornistrze ma Rafał Trzaskowski, ale wciąż do końca nie wie jak ją, po przegranych wyborach, wykorzystać.
5. Czy w ramach Koalicji Obywatelskiej może dojść do zmiany przywództwa? Kto ewentualnym następcą Borysa Budki?
Naturalnym liderem KO jest Rafał Trzaskowski. I gdyby zdecydował się na to by zastąpić Budkę - pewnie tak by się stało. Ale jeśli nie on – nie sądzę by w KO doszło do partyjnego przewrotu.
6. Jaką rolę odegra Polska2050? Szymon Hołownia jest w stanie zwiększyć swoje wpływy polityczne?
Hołownia będzie wciąż pozycjonował się na “pozapolitycznego” krytyka polityki. Im ta będzie w gorszej kondycji – tym większe są jego szanse na podbijanie serc wyborców. Hołownia może “wyjąć” parę osób innym partiom, ale prawdziwym sprawdzianem będzie szukanie funduszy na wybory, tworzenie list przedwyborczych i sam wyborczy wynik.